Posty w kategorii artykuły

Czytaj post
Wojciech Szot, wywiad, LGBT

Chłopak spod pałacu

Pamiętacie tego faceta?

(fot. Daniel Hilbrecht)

Powyborczy tydzień. Pod pałacem prezydenckim kolejny dzień stoi mężczyzna w bejsbolówce, ciemnych okularach, koszuli z narzuconą na plecy tęczową flagą. I napisem na kartonie: "Kingo, to twój ojciec sieje strach i nienawiść". Rozmawialiśmy w przedostatni dzień protestu Przemka Kryńskiego.

Kim jesteś?

Trzydziestoczterolatkiem z Warszawy, który całkiem szczęsliwe życie - dwa psy, nienajgorszą pracę, mieszkania na Kępie na kredyt, a przy okazji jest też gejem, co jakoś determinuje niektóre z moich życiowych wyborów. A teraz jestem też dla niektórych...

Czytaj post
Festiwal Stolica Języka Polskiego

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2020 - podziękowania

To nie tak miało być. Pisząc tutaj oczywiście nigdy nie zamierzałem unikać tematów dla mnie ważnych i jednocześnie osobistych, ale celem było pisanie o książkach. I nadal pozostaje, dlatego w nadchodzącym tygodniu będę pisał o trzech świetnych książkach, które wciągnęły mnie pomimo trudnego czasu.

Ale jednak się wydarzyło - od czasu wydania “Panny doktór Sadowskiej” bardzo często muszę odpowiadać na pytania dotyczące współczesności i faktu, że jak pokazałem w książce - mechanizmy homofobicznego wykluczenia nie zmieniły, się trwałe i mają podobne jak kiedyś źródła. Muszę też mierzyć się z...

Czytaj post
Wojciech Szot, Dowody Na Istnienie, Michał Nogaś, Panna doktór Sadowska, Duży Format

[DUŻY FORMAT] "Czy lesbijka może być lekarką?" Michał Nogaś rozmawia z Wojciechem Szotem

Dzisiaj w “Dużym Formacie” na trzech stronach opowiadam historię Zofii Sadowskiej, a przepytuje mnie kolega Nogaś na stronie. Zapewniam jednak, że wielu rzeczy o Zofii nie opowiedziałem i znajdziecie je w książce. A może jakoś was ta rozmowa do niej zachęci... Wszystko zaczęło sie tak: – Po raz pierwszy przeczytałem o niej w „Homobiografiach” Krzysztofa Tomasika. Zaciekawiła mnie przede wszystkim dlatego, że była jedną z niewielu nieheteronormatywnych postaci spoza świata literackiego i artystycznego, o której zachowały się jakiekolwiek wspomnienia. To był początek mojej przygody z...

Czytaj post
W.A.B, Wydawnictwo Literackie, Alice Munro, Agnieszka Kuc, Elżbieta Zychowicz, Paweł Łopatka

Alice Munro a Konwencja stambulska

Z powodów zawodowych, o których jeszcze nie można pisać zbyt dużo od kilku dni obkładam się książkami Alice Munro i czytam jej najważniejsze opowiadania.

Zaskakująco na pierwszy plan moja uwaga wyciąga te fragmenty, w których Munro podejmuje temat przemocy wobec kobiet, tak często ukrywanej przed małomiasteczkową publicznością. W opowiadaniu "Królewskie lanie" z tomu "Za kogo ty się uważasz" (tłum. Elżbieta Zychowicz) pisarka z detalami i calkiem chłodno opisuje życie Rose, której "ojciec był mistrzem królewskiego lania". Wychowywana przez macochę, w domu gdzie o matce przypominały jej tylko...

Czytaj post
Anna Brzezińska, Dom Spotkań z Historią, Katarzyna Madoń-Mitzner

"Warszawa na nowo. Fotografie reporterskie 1945–1949"

Taki piękny album dostałem od Domu Spotkań z Historią.

Zdjęcia w nim zaprezentowane są, mimo strasznej scenografii - zasadniczo wesołe.

Zastanawiam się czy nie jest tak, że uśmiech był wtedy taką rzadkością, że przyciągał wzrok reporterów, czy to my dzisiaj wolimy takie obrazki od smutnej, biednej rzeczywistości? Prawda pewnie leży po środku.

Polecam na ładny i mądry prezent, bo dużo tu zdjęć ikonicznych ale też mniej znanych, a poruszających wyobraźnię.

 

Czytaj post
Cyprian Kamil Norwid, NORWID2021

[NORWID 2021] Wizyta we wsi Głuchy

W wyborczą niedzielę postanowiłem odwiedzić na rowerze miejsce urodzenia Norwida. W końcu za rok będziemy obchodzić 200 rocznicę tego wydarzenia.

Po drodze do wsi Głuchy kilka razy można wypatrzyć tabliczki z informacją o dworku, jednak w pobliskim Niegowie już ani jednej. Ale od czego mapa.

Przy wjeździe do wsi nie znajdziecie tabliczki z informacją o miejscu urodzenia wieszcza, a dworek (własność prywatna) jest ledwie widoczny, ukryty za drzewami. Dostępu do niego broni płot i - ponoć - psy.

Nie ma złych psów, za to jest wiele zła w tym, że nawet mikrej tabliczki tu nikt nie zamontował.

"Gorz...