Posty dla tagu: Czarne

Czytaj post
Czarne, Katarzyna Kobylarczyk

Katarzyna Kobylarczyk, "Strup. Hiszpania rozdrapuje rany"

Bardzo dobry reportaż wobec którego mam jednak mieszane odczucia. “Strupa” należy docenić za ogrom materiału, który zebrała i opracowała literacko Katarzyna Kobylarczyk. To imponująca praca - setki godzin rozmów, wizyt, wycieczek, lektur o hiszpańskiej wojnie domowej i jej dziedzictwie po czasy współczesne. Moje watpliwości budzi jednak literacka konstrukcja tego dzieła.

Historia ekshumacji ofiar wojennych i okołowojennych działań w Hiszpanii to niesamowita opowieść o ludziach i pamięci, o trwaniu w żałobie, ale też o konstruowaniu świętych, potrzebie zbudowania pomnika, choćby absurdalnego,...

Czytaj post
Czarne, W.A.B, Powergraph, Wojciech Nowicki, Barbara Klicka, Cyranka, Katarzyna Michalczak, Radek Rak, Dorota Kotas, Niebieska Studnia, Nagroda Gdynia

Nagroda Gdynia 2020 - nominacje

Wiemy już kto zdobył nominację do Nagrody Literackiej Gdynia za rok 2019.

W najbliższej mi kategorii, czyli prozie nominacje zdobyli:

PROZA:

Barbara Klicka, “Zdrój”, W.A.B Dorota Kotas, “Pustostany”, Niebieska Studnia Katarzyna Michalczak, “Klub snów”, Cyranka Wojciech Nowicki, “Cieśniny”, Czarne Radek Rak, “Baśń o wężowym sercu albo wtóre słowo o Jakóbie Szeli”, Powergraph

ESEJ:

Michał Milczarek, “Donikąd. Podróże na skraj Rosji”, Czarne Paweł Piotr Reszka, “Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota”, Agora Agata Sikora, “Wolność, równość, przemoc. Czego nie chcemy sobie powiedzieć”,...

Czytaj post
Czarne, Mira Marcinów

[RECENZJA] Mira Marcinów, "Bezmatek"

Terminologia pszczelarska jest najwyraźniej w modzie. Najpierw Dominika Słowik napisała “Zimowlę”, teraz Mira Marcinów prezentuje nam “Bezmatek”. Zimowla to ponad studniowy okres gdy pszczoły nie opuszczają ula, a “procesy życiowe rodziny pszczelej są spowolnione do minimum”. Dotyczy to oczywiście zimy. Bezmatek zaś to taki stan w ulu, w którym - brawo, wszyscy zgadli - nie ma pszczelej matki. Grozi to destabilizacją roju, osłabieniem siły rodziny, a pszczelarz powinien szybko podjąć odpowiednie działania. Pszczeli świat zdaje się być atrakcyjny do porównań z kilku względów - żyjemy w...

Czarne, buforowanie, Mira Marcinów

[BUFOROWANIE] Mira Marcinów, "Bezmatek" cz. 2

To prawda, mam ochotę wkleić wam tu co trzecią stronę książki Miry Marcinów "Bezmatek", bo są tam fragmenty wybitne i poruszające. Oczywiście zawsze mam problem z ocenianiem książek tak osobistych, bo wyobrażam sobie, że kiedyś będę musiał napisać: "x o śmierci swojej matki pisze po prostu źle", ale na szczęście książki o umieraniu (vide "Umarł mi" Ingi Iwasiów) przeważnie zaskakują literacką jakością. Jest to tez pewnie zasługa wydawnictw. O śmierci tylko dobrze. Louis-Vincent Thomas w swoim genialnym "Trupie. Od biologii do antropologii" bodajże jako pierwszy zwrócił uwagę na to, że...

Czarne, Mamania, Znak, Marcin Wicha, Justyna Suchecka, Mira Marcinów, instagram, zdaniem_szota

Instagram #961

Jak mi się podoba zestaw książek, które dzisiaj nadeszły! Cykl życia w trzech tytułach. Ja mam teraz na tapecie Oświęcim, więzienia i parki narodowe. A Państwo? #zdaniemszota #justynasuchecka #znakemoticon #miramarcinów #czarne #marcinwicha #mamania

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Maj 4, 2020 o 5:06 PDT

Czytaj post
Czarne, Piotr Marecki

[RECENZJA] Piotr Marecki, "Polska przydrożna"

Przyznaję, że cały czas próbuję wytłumaczyć Mareckiego z tej książki.

Szukam rozwiązania.

Bo może jest tak, że Marecki poddaje nas testowi?

Napisał książkę, która nie wpisuje się łatwo w żaden z gatunków literackich - ani to autoreportaż, ani esej, ani jakaś dodatkowa odnoga “Duchologii” (choć estetycznie wiele zawdzięczająca książce Drendy). Ograny motyw: “Ja, człowiek z miasta, odkrywam Polskę małych miasteczek” znajduje tu nowe, ale niezbyt nowatorskie opracowanie, a książka w pewnych partiach wydaje się być niekoniecznie udanym dissem Szczerka i Stasiuka?

Może Marecki naigrawa się też z...

Czarne, instagram, zdaniem_szota, Ryszard Koziołek

Instagram #941

Nadrabiam lektury ze stosików wstydu i Koziołek jednak działa na mnie depresyjnie, bo pokazuje jak wiele jeszcze książek musze przeczytać. Wspaniała opowieść o literaturze i świecie współczesnym. Już na samym początku Norwid komentuje wycinkę Puszczy Białowskiej, a Goethe polską politykę. Będzie o śmiechu, Dylanie, kinie i dziesiątkach innych fascynujacych tematach. Pasjonująca wyprawa. #zdaniemszota #ryszardkoziołek #wieletytułów #czarne

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 9, 2020 o 1:05 PDT