Znak, kurzojady_insta, Radosław Gajda, Natalia Szcześniak
Instagram #597
Przyjechalo dzisiaj. #kurzojady #nataliaszcześniak #radosławgajda #znak @architectureisagoodidea
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Paź 25, 2018 o 5:56 PDT
Przyjechalo dzisiaj. #kurzojady #nataliaszcześniak #radosławgajda #znak @architectureisagoodidea
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Paź 25, 2018 o 5:56 PDT
Redaktor Szot i "Jacek". Poznajemy się powoli. #kurzojady #annabikont #helenałuczywo #agora #jacekkuroń
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Paź 24, 2018 o 4:56 PDT
“Dobrałaś mi się do skóry tą książką” napisałem autorce, bo uważam, że gdy ktoś napisze coś bardzo dobrego, to trzeba chwalić. Rejmer wraca i pokazuje, że potrafi napisać książkę trudną i pozbawioną ozdobników, ktore znamy z jej “Bukaresztu”. To może być dla was zaskoczeniem, ale przed nami książka trzymająca w bolesnym napięciu. Na światowym poziomie.
Nie wiem skąd się to u niej bierze. Połączenie narracyjnego konkretu z jakąś olbrzymią dawką czułości, zrozumienia, ciepła, którymi spowite są te historie. Im świat jest straszniejszy, im bardziej boli, tym bardziej Rejmer potrafi go opisać...
Muszę wam dzisiaj powiedzieć jednak wieczornie, co sądzę o symetryzmie w książeczkach dla dzieci. Nic dobrego o nim nie sądzę.
Jest tak. Egmont wydał “Serię z kotylionem”, która ma być limitowaną edycją serii “Czytam sobie” z okazji wiadomej. Zaproszono do pisania ciekawych autorów (Cezary Łazarewicz, Jan Ołdakowski, Grzegorz Chlasta, Roman Kurkiewicz, Angelika Kuźniak, Natalia Fiedorczuk-Cieślak czy Jan Wróbel) i dobry zestaw ilustratorów/ilustratorek. Wygląda to dobrze, czyta się - jak to książeczki dla dzieci uczące czytania - słabo, ale nie o to przecież chodzi, a o edukacyjny wymiar....
Nawet mam ochotę na lekture, tylko może bardziej w grudniu. Przyjechało dzisiaj. #wandarutkiewicz #kurzojady #marginesy #elżbietasieradzińska
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Paź 23, 2018 o 5:16 PDT
Bo jest po wyborach, a po każdych chodzi za mna ten wiersz. Ewa Lipska, "Egzamin". Egzamin konkursowy na króla wypadł doskonale. Zgłosiła się pewna ilość królów i jeden kandydat na króla. Królem wybrano pewnego króla który miał zostać królem. Otrzymał dodatkowe punkty za pochodzenie spartańskie wychowanie i za uśmiech ujmujący wszystkich za szyję. Z historii odpowiadał ze świetnym wyczuciem milczenia. Obowiązkowy język okazał się jego własnym. Gdy mówił o sprawach sztuki chwycił komisję za serce. Jednego z członków komisji chwycił odrobinę za...
Biografia Josepha Conrada autorstwa Mai Jasanoff to dowód na to, że można o autorze “Jądra ciemności” napisać książkę wciągającą i przybliżającą tak autora jak i jego dzieło współczesnym czytelnikom i czytelniczkom bez uproszczeń, ale i bez nadmiaru słów.
To nie jest wielka biografia cytująca setki listów, wertująca zdania w książkach, szukająca potomków świadków czy nadmiernie filozofująca. To nie ten typ lektury, to raczej sprawna, bardzo dobrze napisana, opowieść o czasach, w których żył Conrad. Z perspektywy zmian w globalnej historii Jasanoff pokazuje nam Korzeniowskiego - twórcy...
To jest ładna okładka i bardzo wyczekiwana przeze mnie książka. #kurzojady #joannakucielfrydryszak #marginesy #służącedowszystkiego
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Paź 22, 2018 o 7:31 PDT
Z pewnością jest to ładna okładka (Łukasz Zbieranowski z Fajnych Chłopaków). Treść trochę rozczarowuje, ale o tym na dniach. #kurzojady #martahandschke #brzuchmatkiboskiej #czarne #polskapowieść #fajnechłopaki #lukaszzbieranowski
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Paź 22, 2018 o 12:34 PDT