Posty dla tagu: Maria Makuch

Czytaj post
Znak, Maria Makuch, Maggie Shipstead

[RECENZJA] Maggie Shipstead, "Zaskocz mnie"

Czego spodziewać się po takim tytule, jak nie zaskoczenia? Kłopot w tym, że jestem już po lekturze książki Maggie Shipstead, “Wielki krąg” (tłum. Justyn Hunia), która to ukazała się w Polsce jako pierwsza z trzech jej dotychczasowych powieści, choć jest dziełem w karierze amerykańskiej pisarki przedostatnim (3 z 4). “Zaskocz mnie” (tłum. Maria Makuch) czyta się bowiem jak poligon testowy pomysłów, które zostaną wykorzystane w “Wielkim kręgu”. Poligon ciekawy, wciągający (doczytałem w kilka dni), ale jednak - gdy zna się dwukrotnie tu już wzmiankowany tytuł - przewidywalny. Shipstead...

Czytaj post
Znak, Zadie Smith, Maria Makuch

Zadie Smith, "Grand Union. Opowieści"

Jest Was 10 tysięcy! Dziękuję!

Gdy pół roku temu uruchamiałem Zdaniem Szota, przechodząc “na swoje” z wcześniejszego bloga prowadzonego we dwie osoby, miałem sporo obaw czy podołam regularnemu pisaniu (i czytaniu), kontaktowi z Wami i upublicznianiu swoich przemyśleń. Obawy budził też fakt, że ze strony, która podczas mojej w niej prawie trzyletniej kadencji urosła o kilkadziesiąt tysięcy fanów/fanek, muszę tu wszystko budować od zera. To nigdy nie jest łatwe, a ja nie jestem człowiekiem z przesadną wiarą w swoje możliwości. Ale chyba się udało, a pisanie wciąż sprawia mi przyjemność, choć...

Czytaj post
Znak, Zadie Smith, Maria Makuch, buforowanie

[BUFOROWANIE] Zadie Smith, "Grand Union. Opowieści"

Pamiętacie jeszcze książki telefoniczne? I ten moment, gdy sprawdzaliście, czy tam jesteście? I ile osób z waszego miasta ma już telefony? A ile z miasta obok? Liczyłem kolumny, by dowiedzieć się ile osób ma telefony w każdej wsi województwa wałbrzyskiego. Zatapiałem się w nazwiskach (obcojęzyczne zaskakiwały i uruchamiały wyobraźnię) i spisach usług, z których można by skorzystać, choć nie znajdowało się powodu do wybrania ich numeru. No i podejrzanie jednak brzmi ośmiolatek zamawiający deratyzację.