Posty dla tagu: Znak

Czytaj post
Znak, Anna Gralak, Ann Patchett

[RECENZJA] Ann Patchett, "Tom Lake"

Czy są na sali fani Ann Patchett? Mam nadzieję, że tak, bo chętnie dowiem się w komentarzach jakie są powody waszego członkostwa w tym - wirtualnym - klubie. Pozwolicie jednak, że zacznę od siebie. Otóż ja bym się do tego klubu zapisał, po kilkunastu stronach bym składał jednak wypowiedzenie członkostwa, a po kolejnych - prosił o łaskawe powtórne przyjęcie. Patchett bowiem drażni, irytuje, a jednocześnie tak wspaniale opisuje ludzkie emocje, tak wciąga w prostą, wręcz banalną historię, że jednak doczytałem do końca i nie czuję się przez autorkę jakoś za bardzo wymiętolony. Bywa i taka...

Czytaj post
Czarne, Znak, Agnieszka Pajączkowska, Tomasz Macios, Ann Marks

Na marginesie "Nieprzezroczystych" i biografii Vivian Maier

“Monidło mogło oznaczać nobilitację, symboliczny awans, dawać poczucie, że się wreszcie zasługuje na obraz malarski - unikalny i piękny - na coś, czym można dodać sobie znaczenia, co pomaga fantazjować o lepszym poziomie życie”, pisze Agnieszka Pajączkowska w książce o chłopskiej fotografii.

Kto z Państwa ma w domu monidła dziadków, albo rodziców? A może ktoś ma swoje? Monidło, podobnie jak drukowane “święte” obrazy były honorowymi ozdobami chłopskich chat w XX wieku, a i pewnie niektóre dotrwały do naszej codzienności. Warto spojrzeć na nie jako dokumenty epoki, opowieść o aspiracjach,...

Czytaj post
Wisława Szymborska, Znak

[RECENZJA] Wisława Szymborska, „Zabawy literackie”

„Ja jestem prosta dziewczyna i piszę wszystko co myślę”. Prostą dziewczyną przelewajacą na papier wszystkie swoje myśli jest - o dziwo - Wisława Szymborska. W wierszowanym liściku do Zbigniewa Herberta deklaruje, że do Pragi poszłaby za nim nawet piechotą, co rymuje się ze „złoto”. Gdy przyjrzeć się rymom, jakie przyszła laureatka Nobla stworzyła w tym wierszu, można napisać jakąś nową opowieść. Mamy bowiem stolicę, która ma ulicę. Proszę oczywiście o grosze, prześcieradło coś ukradło, a żenić to przecież życie odmienić. Z wódki są smutki, a krowy mają głowy. Nie zdziwiłbym się, gdyby...

Czytaj post
Znak, Zbigniew Rokita

[RECENZJA] Zbigniew Rokita, „Odrzania”

W Odrzanii całe dzieciństwo miałem pod górkę. Na moje nieszczęście mieszkaliśmy w dolinie. Na przystanek - pod górę. Do szkoły - pod górę. Nawet cmentarz mieliśmy „na górce”, więc rodzinny optymizm kazał nam mówić, że spokój znajdziemy kiedyś „na górce”. Nie poniemieckie, nie odrzańskie, nie podwałbrzyskie, ale "podgórkę" to były okolice. Moja rodzinna miejscowość miała niezwykłe szczęście. Do 1945 roku reklamowała się hasłem „najwyżej położonego miasta w Prusach”, w Polsce pozostał jej tytuł „najwyżej położonego ratusza”. Zawsze coś. Różnie się łączyło przedwojenne z powojennym. A to...

Czytaj post
Znak, Gazeta Wyborcza, Marek Sterlingow, Dorota Karaś

[GAZETA WYBORCZA] "Jerzy Urban zasługuje na potępienie, nie na lajki"

Piszę o książce Doroty Karaś i Marka Sterlingowa, ale staram się dołożyć kilka informacji, których w niej nie znajdziecie. Polecam całość, a na rozgrzewkę jeden z fragmentów. *** Może i „Baltimore Sun" to nie „New York Times", ale w latach 80. gazeta z Maryland była potęgą. Prowadziła osiem biur zagranicznych - od Tokio czy Delhi po Rzym. Reklama dziennika głosiła: „Słońce nie zachodzi". Warszawską korespondentką gazety była Kay Withers, dziennikarka doświadczona w rozmowach ze szczególnie trudnymi interlokutorami. Pod koniec lat 70. przygotowywała książkę poświęconą etyce...

Czytaj post
Znak, Empik, Marek Sterlingow, Dorota Karaś, Pasje, Książka Tygodnia

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Dorota Karaś, Marek Sterlingow, „Urban. Biografia”

Pytacie - co polecasz do czytania? Odpowiadam. Urbana. Co prawda premiera za kilka dni, ale już przeczytałem i bardzo zachęcam do przemyślenia książki Karaś i Sterlingowa jako wyboru konsumenckiego. --- Jerzego Urbana nienawidziły miliony. Jako rzecznika prasowego rządu w czasie stanu wojennego. Jako kontrowersyjnego redaktora naczelnego tygodnika „Nie”. Wreszcie jako postaci „z internetu”. „człowieka-mem”. Uwielbiały go również miliony. Właśnie jako „człowieka-mema”, ale też jako jednego z najlepszych polskich dziennikarzy lat 60. i 70. „Był egzotyczny”, piszą w biografii Jerzego...

Czytaj post
Znak, wywiad, Michał Witkowski, Gazeta Wyborcza

[GAZETA WYBORCZA] "Nudziłem się na mszach jak mops, ale jednak kościół to była strefa czarów" - rozmowa z Michałem Witkowskim

- A po co mi literatura? - pyta Michał Witkowski w naszej rozmowie o jego "Autobiografii", liczącej ponad 500 stron cegle, która właśnie chce trafić na Wasze półki. Witkowski: - Mogłoby jej nie być. Śpiewałbym. Robiłbym coś innego. Wyrażałbym się w inny sposób. Byłbym aktorem. Grałbym. --- Szot – Lubisz tego siebie sprzed lat? Witkowski – Gdyby ta osoba, którą teraz jestem, spotkała tę, o której pisze, toby się zupełnie nie zrozumiały. Zwłaszcza w wieku 13 czy 14 lat. To był zbuntowany nastolatek, a opisuje go osoba, która mogłaby być jego babcią. Szot – Już nie...

Czytaj post
Znak, Piotr Tarczyński, William Faulkner

[RECENZJA] William Faulkner, "Światłość w sierpniu"

W tym roku powrót do Faulknera. Dobry powrót. Zupełnie inna lektura tej książki. Zwracanie uwagi na kwestie rasy i płci, ale też na style opowiadania historii. Jest Faulkner oczywiście autorem niezwykle błyskotliwym, pomysłowym, szukającym własnych rozwiązań. Sporo tu ironii i groteski, choć momentami zapatrzenie w Joyce'a nadmierne jak na mój gust i potrzeby czytelnicze. Faulkner tworzy bohaterów (i bohaterki) zapadających w pamięć, wyrazistych, skomplikowanych w tej swojej walce pomiędzy dawnymi porządkami, a "nowoczesną" przyszłością. W "Światłości w sierpniu" porzucenie...

Czytaj post
Znak, Książka Tygodnia, Małgorzata Lebda, Pasje

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Małgorzata Lebda, "Łakome"

Jest to proza mocarna. Są “Łakome” elegią ku czci przemijającego świata, momentami rzewną, wzruszającą, ale nie naiwną. Słowa u Lebdy trzymają się wersu. *** Jest u Lebdy fantastyczne, niemal niespotykane we współczesnej prozie polskiej czucie języka, znaczenia słów, zakotwiczania ich, przemieniania. Jest sączenie opowieści na kilku planach, tragizm śmierci opisany z godnym mu szacunkiem i dostojeństwem. Przez lata mówiło się o "prozie chłopskiej". Może dziś trzeba zacząć mówić o prozie "babskiej"? A może "babinej"? W przeciwieństwie jednak do najważniejszych dzieł “prozy chłopskiej”,...

Czytaj post
Marginesy, Znak, Piotr Tarczyński, Wydawnictwo Literackie, Adam Pluszka, Virginia Woolf, Ernest Hemingway, George Orwell, Julia Fiedorczuk, Magda Heydel, Kaja Gucio, Martyna Tomczak, William Faulkner, Maciej Potulny

[GAZETA WYBORCZA] "(Co najmniej) 3 wielkie książki do nadrobienia. Do których klasyków warto teraz wrócić i dlaczego?"

Daddy Hemingway zaprasza do lektury! Stary Ernest i nowe przekłady Kolejnym wielkim amerykańskim pisarzem, który w nowych przekładach trafia w ręce polskich czytelników, jest Ernest Hemingway. Wydawnictwo Marginesy podjęło się niezwykłego – zwłaszcza dla komercyjnie działającego wydawnictwa – przedsięwzięcia opublikowania w krótkim czasie kilku nowych przekładów najważniejszych dzieł autora „Starego człowieka i morze". I właśnie od tej powieści, w przekładzie Kai Gucio, rozpoczął się w 2022 r. powrót Hemingwaya do księgarń. Bohater opublikowanego w 1952 r. opowiadania „był...